reklama

Jeleń uwięziony między szczeblami ogrodzenia w Kolbuszowej. Strażacy musieli użyć ciężkiego sprzętu

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Archiwum Korso

Jeleń uwięziony między szczeblami ogrodzenia w Kolbuszowej. Strażacy musieli użyć ciężkiego sprzętu - Zdjęcie główne

Strażacy w celu uwolnienia zwierzęcia użyli sprzętu hydraulicznego. | foto Archiwum Korso

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCI Rankiem w czwartek, 11 kwietnia, strażacy z Kolbuszowej zostali wezwani na ul. Wolską, gdzie jeleń zaklinował się pomiędzy szczeblami metalowego ogrodzenia. Mundurowi użyli ciężkiego sprzętu. Akcja miała szczęśliwy finał.
reklama

Nietypowa interwencja kolbuszowskich strażaków miała miejsce około godziny 6:30 na ulicy Wolskiej w Kolbuszowej. Jeleń znalazł się w niebezpiecznej sytuacji - zakleszczył się pomiędzy szczeblami metalowego ogrodzenia.

Jak informuje w rozmowie z nami dyżurny kolbuszowskiego stanowiska kierowania, strażacy zdecydowali się na użycie sprzętu hydraulicznego (rozpieracza ramieniowego). To specjalistyczne narzędzie pozwoliło im delikatnie rozgiąć szczeble płotu bez szkody dla dzikiego zwierzęcia.

Dzięki sprawnej akcji jeleń został uwolniony. Po upewnieniu się, że nie odniósł żadnych poważnych obrażeń, zwierzę bezpiecznie oddaliło się, wracając do swojego naturalnego środowiska. Działania, w które był zaangażowany jeden zastęp Państwowej Straży Pożarnej z Kolbuszowej, trwały niedługo, bo kilkanaście minut.

Podobna sytuacja miała miejsce ubiegłego roku, niedzielę, 29 stycznia. O godz. 9:20 do kolbuszowskiej straży wpłynęło zgłoszenie, że na ogrodzenie posesji w Widełce (gm. Kolbuszowa) nabił się jeleń. Jak poinformował wówczas w rozmowie z nami bryg. Marcin Wieczerzak, zwierzę niestety nie przeżyło.

Jeleń niestety nie przeżył spotkania z ogrodzeniem w Widełce. Fot. Czytelnik.

Pamiętajmy, że w okresie wiosennym, jelenie są często płoszone i przeganiane, głównie z powodu ludzi poszukujących poroża. Stąd nierzadko widujemy je blisko domów na wsiach, a nawet w miastach. Grzegorz Stąpor, myśliwy z Koła Łowieckiego "Borek" w Kolbuszowej podkreśla konieczność zwracania większej uwagi podczas jazdy przez lasy i pola. Zwierzęta mogą niespodziewanie przebiec przez drogę lub wyskoczyć przed samochód, co stanowi poważne zagrożenie zarówno dla nich, jak i dla kierowców. Pisaliśmy o tym w artykule: Niesamowity widok. Ogromna chmara jeleni uchwycona w Kupnie niedaleko Kolbuszowej [WIDEO]

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama